Lody dla ochłody
Upał na pielgrzymce jest niestraszny, gdy gospodarze miejscowości i właściciele przedsiębiorstw na trasie wykazują się taką życzliwością.
Dwa tysiące lodów otrzymali pątnicy Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej od firmy Froneri Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Namysłowie. - To ogromna niespodzianka i przyjemność dla pątników. Mamy już prawie 70 km w nogach i każdy taki przejaw życzliwości dodaje animuszu - mówi ks. Tomasz Płukarski, rzecznik prasowy PPW.
Pokutny charakter pielgrzymki polega na przyjmowaniu w pokorze darów. - Byłoby co najmniej niegrzecznie, gdybyśmy odmawiali naszym darczyńcom. Jesteśmy bardzo wdzięczni za tę przyjemność i zapewniamy o naszej modlitwie - dodaje kapłan.
A to niespodzianka!
ks. Tomasz Płukarski
To nie pierwszy raz, gdy namysłowska firma przekazuje pielgrzymce wrocławskiej lody
ks. Tomaz Płukarski
-
Waga zniewagi. Dlaczego polski parlament nie chciał debatować nad ochroną chrześcijan? Sejm nie chce zajmować się bluźnierstwami. Za to będzie walczył z „mową nienawiści”.
-
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność O problemach z Funduszem Kościelnym, ograniczaniu praw ludzi wierzących i gotowości do wojny z Rosją mówi wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
-
Św. Andrzej Bobola i jego oryginalny styl „autopromocji” Jak to możliwe, że ktoś, o kim pamięć całkiem zaginęła, jest dziś patronem Polski?
